Przybyłem, zobaczyłem, zbudowałem!
Jesteście już zmęczeni ciągłym życiem w mieście pełnym Starbucksów, przeróżnych fast foodów i kolejnych galerii handlowych? Megapolis to odpowiedź na taki problem. To miejsce, w którym wybudujemy miasto pośród nieskażonej niczym przyrody. Będziemy mogli w nim postawić cokolwiek sobie zapragniemy (może Wieżę Eiffela?). Gra dostarczy nam też sporo ciekawych wyzwań i zadań do zrealizowania.
Potrzeba więcej megadolarów!
Koncepcją gry w Megapolis jest zbudowanie dochodowego miasta jak również udział w specjalnych projektach, na przykład budowania infrastruktury komunikacyjnej w postaci połączeń drogowych lub obsługi autobusów. Należy zatem od samego początku zarabiać jak najwięcej pieniędzy i pozyskiwać nowych mieszkańców. W odróżnieniu od innych podobnych gier mających na celu zbudowanie miasta, nie musimy dbać o odnawianie budynków oraz ich rozbudowę. Gra z pewnością nas wciągnie, bo przyjemnie jest zdobywać coraz to większe fundusze i patrzeć, jak nasze Megapolis rośnie w siłę.
Po kilku pierwszych rundach nie mamy za wiele sposobności do zarobienia dużej liczby megadolarów. W Megapolis są takie rzeczy, które załatwimy jedynie przy pomocy naszej waluty. Niestety, bez megadolarów nie rozbudujemy naszego miasta ani trochę.
To oznacza strach przed koniecznością zakupów w aplikacji.
Niestety, ale dochodząc do pewnego punktu, albo zapłacimy za dalszy rozwój, albo utkniemy w martwym punkcie i zakończymy zabawę z Megapolis.
Kiedy podłączymy do gry nasze konto na Facebooku, możemy zaprosić do zabawy naszych znajomych (co spowoduje dodatkowy zastrzyk megadolarów). Można także zapraszać osoby już grające w Megapolis, co pozwoli nie denerwować naszych przyjaciół ciągłymi prośbami czy powiadomieniami z gry.
Upadki i wzloty
Po krótkim samouczku, który uświadamia nam jedynie podstawy gry, jesteśmy zdani tylko na siebie podczas budowania miasta. Ogółem rzecz biorąc, rozgrywka w Megapolis jest dość prosta. Możemy wznosić budynki zarówno komercyjne, jak i mieszkalne. Oczywiście wszystko musi być zgodne z pewnymi zasadami odnośnie wyboru miejsca pod budynek (na które, swoją drogą, też musimy mieć odpowiednie fundusze). Gdy nasze miasto się rozrośnie, niektóre z mniejszych budynków przyniosą straty. Jednak można je łatwo przebudować na budynki mieszkalne i zarobić jeszcze trochę megadolarów.
Megapolis ma także trochę minusów. Dość powolne ładowanie oraz nieoczekiwane przemieszczanie się budynków z miejsca na miejsce mogą nam przysporzyć bólu głowy. Gdy rozbudujemy już nasze miasto, to jesteśmy zmuszeni przenosić każdy budynek pojedynczo, co jest dość uciążliwe. To samo dziele się z gromadzeniem monet i witaniem nowych gości. Kiedy już dość mocno rozbudujemy nasze miasto, które będzie posiadało wiele stref, ciężko nam będzie zaglądać w każde miejsce i indywidualnie witać każdego z gości, a to wiąże się z brakiem dopływu nowych funduszy od mieszkańców.
Podróżuj po świecie bez wychodzenia z domu
Na początku nasze miasto w Megapolis wygląda niezbyt spektakularnie z drewnianymi domkami i niewysokimi budynkami, jednak po niedługim czasie powinniśmy zobaczyć naprawdę ciekawe i ładne budowle. Wyobraźmy sobie kilka charakterystycznych obiektów w pięknej kolorowej grafice 3D: londyński Gherkin, Wieża Eiffela, Burj Khalifa w Dubaju, Petronas Towers w Malezji lub Empire State Building. Wygląda to bardzo dobrze.
Niestety muzyka oraz efekty dźwiękowe w Megapolis są średnie, więc nie zapadną nam raczej na długo w pamięci.
Powrót do korzeni
Megapolis to fantastyczna gra, w której budujemy miasto, i z pewnością szybko przypadnie nam do gustu, szczególnie jeśli jesteśmy fanem tego gatunku. Wygląda na naturalnego następcę Sim City (bez zanieczyszczeń i katastrof naturalnych), które jest pierwowzorem takiej rozgrywki. Jeśli można by zarabiać więcej megadolarów w prostszy sposób, to wraz z kilkoma usprawnieniami Megapolis byłoby grą z samego topu popularności.
